Duńska gazeta Ekstra Bladet nazwała króla Fryderyka „królem nonsensu” po tym, jak w wywiadzie pięciokrotnie użył słowa „podróż” w tym samym zdaniu. Nie po raz pierwszy kwestionuje się umiejętności oratorskie króla. W oczach monarchistów, takich jak założycielka skrajnie prawicowej partii DF, Pia Kjærsgaard, świętokradztwem jest kwestionowanie umiejętności oratorskich króla lub postrzeganie go jako „normalnej osoby”.