- Rzecznik ds. Integracji i Imigracji z Socialdemokratiet (partii socjaldemokratycznej) chce, aby Dania przemyślała swoje członkostwo w Human Rights Convention (konwencji praw człowieka). Dlaczego? Sąd Najwyższy orzekł, że repatriacja syryjskiego chłopca bez matki z syryjskiego obozu jest naruszeniem praw człowieka. Tylko chłopiec posiada duńskie obywatelstwo.
- Kryzys w Moderaterne (Liberałowie Społeczni). Ponownie? Udręką nowo powstałych partii jest to, że nie mają szansy dobrze poznać ludzi, których stawiają na czele, co często kończy się niechcianymi skandalami. Co wydarzyło się tym razem? Obecni i byli pracownicy partii złożyli skargę do Duńskiej Agencji Środowiska Pracy, że warunki pracy są bardzo złe, a zarządzanie jest ‘tyraniczne’.
- Kolejna odsłona skandalu – do gazety BT wyciekła wewnętrzna korespondencja członka parlamentu Jeppe Søe, gdzie opisał partię jako “seksistowski autobus klaunów”. Nie dziwi więc, że dwa dni później zrezygnował z członkostwa i będzie kontynuował pracę w Parlamencie jako bezpartyjny.
- Dlaczego zrezygnował? Jawnie sprzeciwił się planom przywódzcy parti (Lars Løkke Rasmussen), aby rozwiązać kryzys związany ze złym środowiskiem pracy i chciał zewnętrznego dochodzenia w partii.
- Jak partia chce rozwiązać ten problem? Zatrudniając profesjonalną pomoc psychologiczną i tworząc system informowania o nieprawidłowościach.