🤧 Liczba przypadków grypy w Danii rośnie od sześciu tygodni z rzędu, a eksperci twierdzą, że fala zachorowań jeszcze nie osiągnęła najwyższego poziomu. Hospitalizacje również rosną, choć nie tak gwałtownie jak liczba infekcji, co wiąże się z większą liczbą przypadków grypy typu B. Ten szczep dotyka głównie młodsze osoby, które rzadziej wymagają leczenia szpitalnego. W przeciwieństwie do zeszłorocznej fali infekcji, obecny sezon jest łagodniejszy i wiąże się z mniejszą liczbą przypadków COVID-19 i krztuśca.

Sezon grypowy wciąż się nasila, a szczyt zachorowań jeszcze przed nami
-